Której odmiany angielskiego powinieneś się uczyć?

napisany przez:

dnia:

podziel się: 

Alan Mazurek

Alan Mazurek

Share on facebook
Share on linkedin
Share on twitter
Share on pinterest

Jest jedna rzecz, o której musisz wiedzieć, zanim na dobre zabierzesz się za naukę angielskiego. 

Nie ma tylko jednego angielskiego! Jest …kilka odmian.

W tym wpisie pomogę Ci podjąć wybór, której odmiany angielskiego powinieneś się uczyć.

Wybór akcentu był dla mnie oczywisty… W zasadzie to nie miałem żadnego wyboru. Mieszkałem w Londynie. Wszyscy wokół mówili z brytyjskim akcentem. 

Ale dla Ciebie ten wybór może wcale nie być tak oczywisty. 

To, której odmiany angielskiego będziesz się uczył ma wpływ na to kim będziesz, gdy będziesz mówił po angielsku. Jak inni będą Cię odbierać.

Jeśli na początku nauki olejesz ten wybór, to będziesz mówić takim “skundlonym” angielskim. Czego oczywiście nie chcę. 

Dlatego w tym Quick Tipi’e dam Ci 3 solidne porady, które pomogą Ci wybrać odpowiednią wersję angielskiego dla siebie. 

Po co zawracać sobie tym głowę?
O ile dobrze pamiętam, to angielski jest oficjalnym językiem w 67 krajach.

Ponieważ jest tak bardzo rozpowszechniony, mówi się nim w nieco inny sposób w zależności od kraju, a  nawet regionu, czy miasta. 

Chociaż wszystkie wersje angielskiego są wzajemnie zrozumiałe, to  niosą ze sobą dziedzictwo kulturowe, sposób życia, bycia i wyrażania siebie.

Teraz, kiedy uczysz się angielskiego, dobrym pomysłem jest abyś skupił się na mówieniu jedną, konkretną odmianą języka.

Ten wybór będzie rzutować:
-Przede Wszystkim to z jakim akcentem będziesz mówił.
-Jaka będzie twoja osobowość. 
-Jakich zwrotów idiomatycznych i potocznych będziesz używać.
-To w jaki sposób będziesz się wyrażał, mówię tutaj o mowie ciała, gestach.

Jakie wersje masz do wyboru? 
Masz do wyboru amerykański, brytyjski lub australijski angielski. 

Te trzy są najbardziej popularne. Polecam Ci się skupić na jednym z nich.

Oczywiście w trakcie nauki odkryjesz, że w obrębie każdego z nich, akcent bądź dialekt może zmienić się w zależności od regionu, czy nawet miasta.

Ale na początku nie zawracaj sobie tym w ogóle głowy. 

Wybranie któregoś z tej trójki to dobry start. 

No dobra, tylko skąd masz niby wiedzieć który wybrać?

1.Wybierz zgodnie ze swoimi celami.
Po pierwsze – wybierz zgodnie ze swoimi celami.

Wszystkie odmiany angielskiego są równie ważne i warte nauki. Jednak niektóre odmiany, mogą mieć więcej wspólnego z twoimi celami, doświadczeniami i marzeniami. Głównie tymi związanymi z podróżami. 

Jeśli planujesz podróż do Anglii, Walii czy Irlandii to skup się na brytyjskim angielskim. 

Ale jeżeli Twoim największym marzeniem jest odwiedzić Park Yellowstone w Stanach Zjednoczonych, to może warto uczyć Amerykańskiego angielskiego. 

2.Wybierz ten, który Ci się podoba.  
Ja dosłownie zakochałem się w brytyjskim akcencie.

Pfff ta miłość już trochę przeminęła. Ale dzięki niej nie chciałem zdejmować słuchawek z uszu. Wciągałą mnie sama melodia jezyka. Przez co słuchałem nagrań w formie podcastów czasami po kilka godzin dziennie. 

Dlatego znajdź jakieś nagrania audio bądź filmy. Mogą być te na youtube.   I nawet jeśli nic nie rozumiesz, wsłuchaj się w nie. Sprawdź, który akcent bardziej Ci się podoba.

3.Wybór materiałów i zasobów.
Po trzecie – weź pod uwagę wybór materiałów i zasobów. 

Ta ważna decyzja o wyborze wersji angielskiego wpłynie na to z jakich materiałów do nauki będziesz korzystać. Z kim będziesz się uczyć i rozmawiać. 

Dlatego zastanów się:
– Które filmy i muzykę bardziej wolisz? 
-Z jakich krajów pochodzą Twoi znajomi i jaki jest ich akcent? Prawdopodobnie to z nimi będziesz najwięcej rozmawiał. Więc naturalnie będziesz łapał sposób ich wymowy. 
-Który humor bardziej przypadł Ci do gustu? amerykański czy brytyjski?
-Która kultura kraju bardziej Cię fascynuje i którą będziesz chciał eksplorować?

Na koniec chcę Cię uspokoić. 

Nawet jeśli będziesz trzymał się tylko jednej wersji angielskiego, możesz spać spokojnie. Będziesz w stanie bez problemu, bądź z niewielkimi problemami zrozumieć wszystkie inne odmiany. 

Więc trzymaj się JEDNEJ odmiany angielskiego, zanurz się w niej i zbuduj solidne podstawy. 

Tak żeby w przyszłości ludzie mogli Cię pomylić z Amerykaninem, Brytyjczykiem czy Australijczykiem. 

Czego oczywiście ci z całego serca życzę 😉

darmowy kurs nauki słówek

Pozbądź się blokady i pustki w głowie w momencie mówienia po angielsku.

Podziel się ze znajomymi:

Share on facebook
Share on linkedin
Share on twitter
Share on pinterest
Alan Mazurek

Alan Mazurek